tag:blogger.com,1999:blog-3596408019576484188.post8442891135231640016..comments2024-01-12T16:10:55.014+01:00Comments on Słowobraz: Incydent w sklepieJerzyhttp://www.blogger.com/profile/10277218161362099258noreply@blogger.comBlogger7125tag:blogger.com,1999:blog-3596408019576484188.post-57053997827792057352012-06-13T21:52:25.010+02:002012-06-13T21:52:25.010+02:00Nie wszystkie najlepsze zostały już napisane... wi...Nie wszystkie najlepsze zostały już napisane... większość siedzi w Twojej głowie..Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/14433541109493728405noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3596408019576484188.post-6360909414251823392012-06-13T00:00:26.916+02:002012-06-13T00:00:26.916+02:00Euklidesowa miłość...
Stałam dawno kiedyś w sklep...Euklidesowa miłość...<br /><br />Stałam dawno kiedyś w sklepie na peryferiach i zanosiłam modły o nadzwyczajną miłość ...<br />Dziś modlę się o szczęście uchronienia mojej euklidesowej Miłości od kataru i bólu głowy...<br /><br />Kwadraty i romby wspólnego wchodzenia w smugę cienia dotyczą spraw nadzwyczaj prozaicznych.Hannanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3596408019576484188.post-89754838815924243702012-06-09T23:53:01.473+02:002012-06-09T23:53:01.473+02:00Miłość do geometrii (powszechna od czasów Euklides...Miłość do geometrii (powszechna od czasów Euklidesa) bardzo kontrastuje z koniecznością rachunków robionych miękkim ołówkiem na torebkach z szarego papieru (pamiętacie te równe rządki cyfr sporządzane przez Sklepowe z Dawnych Czasów). Absolwentki zasadniczych szkół handlowych szybko stawały się takimi Paniami Sklepowymi, a cudowna zrazu geometria <a href="http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/0/09/Die_Zwitscher-Maschine_%28Twittering_Machine%29.jpg" rel="nofollow">doznawała uwięzienia</a> w <a href="http://www.youtube.com/watch?v=lRAdhVZUmIE" rel="nofollow">maszynkach do ćwierkania</a>...<br />BouszekAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3596408019576484188.post-41762981910454361962012-06-09T17:14:09.045+02:002012-06-09T17:14:09.045+02:00Wyszukany przez Jerzego wiersz wzruszył mnie i prz...Wyszukany przez Jerzego wiersz wzruszył mnie i przywołał wspomnienie innej kobiety, w mniej przewiewnym sklepie. Gdyby Bouszek znalazł do niej link, byłbym wzięczny. <br /><br /><br /><br />Tomasz Wach <br /><br />SKLEP NA PRZEDMIEŚCIU <br /><br />Jak nierealny jest i niecodzienny<br />widok młodej panny która trzyma w dłoniach<br />trójkąt równoboczny lub równoramienny<br /><br />a wokół porządek niezwykle przestrzenny<br />kwadraty w kwadratach okręgi w okręgach<br />w sklepie na przedmieściu geometrii przepych<br /><br />młoda sprzedawczyni rachuje i śpiewa<br />wśród doskonałości których nikt nie zwiedzaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3596408019576484188.post-77323199564453101862012-06-06T20:08:12.778+02:002012-06-06T20:08:12.778+02:00Dysponując blogiem linki robi się najprościej w św...Dysponując blogiem linki robi się najprościej w świecie: w dowolnym poście "roboczym" tworzymy link, następnie przechodzimy do trybu HTML i to co tam powstanie kopiujemy do Komentarzy:<br />O ile wiem, to <a href="http://www.youtube.com/watch?v=zj7ZdKL9w9A&feature=autoplay&list=AL94UKMTqg-9DQo4vJ-7e3adDPtrD2DYPD&playnext=35" rel="nofollow">dziewczyna ze sklepu</a><br> była kiedyś Miss Egiptu (Francja sięgała wtedy na druga stronę Morza Śródziemnego, a teraz broni się przed przybyszami zza morza).<br />BouszekAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3596408019576484188.post-8005391972465756892012-06-06T10:20:42.035+02:002012-06-06T10:20:42.035+02:00Dziękuje, utraciłem umiejętność zamieszczania akty...Dziękuje, utraciłem umiejętność zamieszczania aktywnych linków w komentarzach, więc pozwolę sobie tylko skrócić adres, do piosenki Dalidy, którą poleca nam Hanna. Należy go skopiować i wkleić w pasek przeglądarki:<br />http://www.youtube.com/watch?v=zj7ZdKL9w9AJerzyhttps://www.blogger.com/profile/10277218161362099258noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3596408019576484188.post-16632020927092092082012-06-06T00:49:30.222+02:002012-06-06T00:49:30.222+02:00Skoro kilka wersów uruchamia uśpione odwołanie do...Skoro kilka wersów uruchamia uśpione odwołanie do obrazów i muzyki - to próbuję ..<br /><br />Kiedyś w sklepie na obrzeżach stała młoda Dalida, miała gołe stopy w sandałach i bluzkę na pulsującej piersi. Kupowała chleb dla całej rodziny. <br />Śpiewało jej w duszy...Nie myślała o Olimpii w Paryżu - nic.. tylko śpiewała, jak głupia, - wracając po suchym piachu, do domu z chlebem w koszyku.<br /><br />Nie ma możliwości, aby wyrwać się z kręgu wstrząsającego zatopienia w miejscu urodzenia,... chyba, że jest się Dalidą. <br />Poniższy link odsyła do wczesnej, nieogolonej, Dalidy - po to aby spojrzeć, kim stała się po kilku latach….<br />Wyszukany przez Jerzego wiersz, bardzo mnie poruszył, więc szukałam pocieszającego dla mnie samej wizerunku kobiety ze sklepu, której się udało pojechać do miasta i.. zakwitnąć ? <br /><br /><br />http://www.youtube.com/watch?v=zj7ZdKL9w9A&feature=autoplay&list=AL94UKMTqg-9DQo4vJ-7e3adDPtrD2DYPD&playnext=35Hannanoreply@blogger.com