tag:blogger.com,1999:blog-3596408019576484188.post8825445946147855898..comments2024-01-12T16:10:55.014+01:00Comments on Słowobraz: OdjazdJerzyhttp://www.blogger.com/profile/10277218161362099258noreply@blogger.comBlogger12125tag:blogger.com,1999:blog-3596408019576484188.post-53001643827911943682016-01-10T21:46:21.820+01:002016-01-10T21:46:21.820+01:00Dobrego Nowego Roku ze Słowobrazem!Dobrego Nowego Roku ze Słowobrazem!Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3596408019576484188.post-61920106853012296942015-11-12T20:16:19.710+01:002015-11-12T20:16:19.710+01:00Dzisiaj, namawiałbym Michała na lekturę wiersza T....Dzisiaj, namawiałbym Michała na lekturę wiersza T.S.Eliota (w kongenialnym przekładzie Czechowicza):<br />http://wkramost.blogspot.com/2013/09/wps-galeria6.html<br />z tak bardzo eschatologiczym zakończeniem:<br />Rad bym był śmierci ponownej.<br />(I should be glad of another death.)<br />BouszekAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3596408019576484188.post-30750360626936109292015-11-11T16:58:13.119+01:002015-11-11T16:58:13.119+01:00Miłosz przetłumaczył te wersy inaczej:
"Tu j...Miłosz przetłumaczył te wersy inaczej:<br /><br />"Tu jest miejsce nieposzanowania,<br />Czas przed i czas po"<br /><br />Wtedy mnie z nimi nie było, ale później nieraz słyszałem z ust Michała ten cytat. To bodaj najdłuższa poetycka fraza, którą znał na pamięć (z językiem polskim włącznie). Ale i te słowa przekręcał i zamiast "here" mówił "this". Niewykluczone, że w miejscu "disaffection" padało "defecation". <br /><br />Słowa nie miały jednak znaczenia. Chodziło raczej o obce brzmienie, rytmiczność i kategoryczną formę komunikatu.Tu nie mogło być żadnej inteligenckiej niepewności. Był jak Mojżesz wskazujący ludowi miejsce, gdzie zobaczył Boga, albo jak perorujący przy wodospadzie pan Peeperkorn w "Czarodziejskiej górze".<br /><br />Oczywiście był to żart. Jeden z wielu literackich żartów, którymi żyliśmy na co dzień.Jerzyhttps://www.blogger.com/profile/10277218161362099258noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3596408019576484188.post-61796983849392813512015-11-11T10:30:46.864+01:002015-11-11T10:30:46.864+01:00- Michał był poetą, ale nie był entuzjastą poezji....- Michał był poetą, ale nie był entuzjastą poezji. Nie dzielił się wierszami innych i na trzeźwo nieskory był do pochwał. Tylko raz słyszałem dość lakoniczne słowa zachwytu nad "Poemami naiwnymi" Miłosza - powiedział Jurek. .<br /><br />Wtedy Poczko przypomniał sobie, że wyjeżdżając kiedyś z chłopakami na wakacje, w ostatniej chwili wsadził do plecaka Poezje wybrane Eliota. <br /><br />Wydanie jak na tamte czasy wyjątkowe, bo parzyste strony były po angielsku, a nieparzyste po polsku. <br /><br />Michał, wypatrzył u Poczki tę książeczkę i zaraz chciał pożyczać. Jej translatorskie zalety najmniej go pociągały, bo jako wiecznie początkujący, znowu zaczynał od podstaw angielskiego. <br /><br />Wracając właśnie z dłuższej wycieczki, chłopaki zastali Michała nad jeziorem. <br /><br />Chodził jak prorok wzdłuż brzegu i łamaną angielszczyzną powtarzał w kółko frazę z Czterech kwartetów. <br /><br />Here is a place of disaffection<br />Time befor and time after<br /><br />Patrzyli na niego w osłupieniu, a on już po polsku, z dumą i aktorską przesadą oznajmił im: <br /><br />Oto jest miejsce zniechęcenia<br />Czas przed i czas po<br /> <br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3596408019576484188.post-16288565147489720352015-11-06T00:41:42.272+01:002015-11-06T00:41:42.272+01:00Potrafił, potrafił...
Potrafił, potrafił...<br />Hannahttps://www.blogger.com/profile/09225778784801866613noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3596408019576484188.post-53686182748687235402015-11-01T14:51:47.227+01:002015-11-01T14:51:47.227+01:00Kiedy Autor zasnął, sam Słowobraz chciał wysłać z...Kiedy Autor zasnął, sam Słowobraz chciał wysłać zdjęcie słonecznej niedzieli Wszystkich Świętych i próbował opisać korony złotych drzew na Powązkach, ale nie potrafił. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3596408019576484188.post-12336929727473720982015-10-11T21:41:38.080+02:002015-10-11T21:41:38.080+02:00Jesteś?
- jestem..
Słyszysz?
- słyszę..
Będziesz?
...Jesteś?<br />- jestem..<br />Słyszysz?<br />- słyszę..<br />Będziesz?<br />- będę zawsze.<br />Hannahttps://www.blogger.com/profile/09225778784801866613noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3596408019576484188.post-10952798805225864052015-09-08T19:01:16.754+02:002015-09-08T19:01:16.754+02:00Obsesyjnie słucham tej piosenki Cohena w wykonaniu...Obsesyjnie słucham tej <a href="https://www.youtube.com/watch?v=77bfSXd-91g&list=RD77bfSXd-91g&index=1" rel="nofollow">piosenki Cohena w wykonaniu Beaty Robotyckiej</a>.<br />BouszekAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3596408019576484188.post-52197180667775609322015-08-15T04:18:20.824+02:002015-08-15T04:18:20.824+02:00Skoro pełna, to pełna. I nie patrząc na nic ...
c...Skoro pełna, to pełna. I nie patrząc na nic ... <br />cóż tu gram i udaję. <br />Lubię bardzo Twoje felietony-wpisy. Nie wiem jak je nazwać . Lubię Twoją wrażliwość, Twoje spojrzenie na mały świat wielkich spraw (np wnucząt). I rób sobie z tym co chcesz, ale dla mnie Słowobraz to jest miejsce, gdzie zaglądam i gdzie znajduję. Wiem, kilka razy wyrwałam się z czymś, ale zapomnij, proszę. Po prostu pisz .. Hannahttps://www.blogger.com/profile/09225778784801866613noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3596408019576484188.post-48622769985221937642015-08-10T14:14:56.712+02:002015-08-10T14:14:56.712+02:00Z tym smutkiem, Hanno, to może nie tak do końca, b...Z tym smutkiem, Hanno, to może nie tak do końca, bo szklanka życia była jednak do połowy pełna.Jerzyhttps://www.blogger.com/profile/10277218161362099258noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3596408019576484188.post-10679651474700087672015-08-10T02:16:39.112+02:002015-08-10T02:16:39.112+02:00Nie umiem inaczej załączyć, ale gorące lato spra...Nie umiem inaczej załączyć, ale gorące lato sprawia, ze takie rytmy są cieplej niż Asnyk....<br /><br />https://www.youtube.com/watch?v=bZfADtpNzpoHannahttps://www.blogger.com/profile/09225778784801866613noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3596408019576484188.post-30938535501751899882015-08-10T00:36:02.649+02:002015-08-10T00:36:02.649+02:00No, to Asnyk ; 15 lutego 1879
Ucisz się, serce...No, to Asnyk ; 15 lutego 1879 <br /><br />Ucisz się, serce!<br /><br />Ucisz się, serce! - swoich strat<br />Już nie opłakuj, stroskane;<br />Ale wschodzący pozdrów świat<br />I jego jutrznie różane.....................<br /><br /><br />A na końcu poeta napisał:<br />.........<br />Pociesz się, serce stroskane!<br /><br />No już smutniej nie może być....<br /><br />No, Jerzy, nie tak przecież... )Hannahttps://www.blogger.com/profile/09225778784801866613noreply@blogger.com