wtorek, 4 stycznia 2011

Bar pod Posępnym Wasylem

Być może przyjdzie mi zmienić nazwę wyszynku Spinoza na "Bar pod Posępnym Wasylem", bo krogulec przybywa już kilka razy dziennie i na przyciętym konarze tarniny wyczekuje na naiwny ptasi drobiazg. Przeczytałem u Kruszewicza, że te zimowe krogulce przybywają ze Wschodu i Północy, a ten mi coś wygląda na takiego spod Pskowa. Kliknijcie w niego, zobaczcie, że ma koszulkę matrosa i jest jakiś imperialny.

Przybyły też dwie bażancice, które wyjadają pokarm rozrzucony dla ptaków żerujących na ziemi oraz upuszczony przez sikorki.
Dobrze, że po manewrach bezdusznej gawiedzi powróciło to miłe bydełko, choć nie policzy się, ile naprawdę zginęło. Czytam dziś, że w Stanach Zjednoczonych, w jednej tylko miejscowości w stanie Arkansas doliczono się trzech tysięcy ptaków padłych z paniki w następstwie sylwestrowych fajerwerków.

A może jest ślad sprawiedliwości na świecie i radośni prześladowcy przez rok cały będą się w środku nocy budzić zlani zimnym potem?
Niech się stanie.

5 komentarzy:

  1. Straszą szpony skutecznie -
    ale i drapieżcy
    nie żyją wiecznie.

    Na zalewowych nadwiślańskich błoniach
    rozdziawiły dzioby czarne kruki...
    Powiało zimnym wiatrem i żeromszczyzną.
    Tropy zwodzą.
    gm

    OdpowiedzUsuń
  2. Są dz drzewa dla kruków nadzwyczaj dogodne,
    Są drogi, po których krukom i ludziom nie po drodze,
    Są ludzie, jak ptaki,
    Są ptaki, którym w ludzkich twarzach nieładnie

    OdpowiedzUsuń
  3. Są kobiety jak ptaki zimowe:
    gorące i zmarznięte,
    Ogrzej je słowem dobrym
    i krztyną grogu,
    odpłacą
    skrzydlatym sercem i brakiem rozumu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale są też takie dni (często w przeddzień święta Trzech Króli), kiedy niespodziewane
    wystrzelą fajerwerki poezji. Ptakom od razu cieplej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ludzki wilk
    mordę rasy traci.
    Godność mu podnieść
    pyska nie pozwoli.
    Człowiek osłem bywa
    bykiem i sam sobie wilkiem.
    Drzemie w trzewiach
    gołąb z grzywą lwicy.
    Przeraża uwięzione w gardle
    wycie hieny.
    Słodycz bycia klępą,
    stokrotką
    kotką
    wydobywa dźwięk praharmonii.
    *
    kotuś
    pieseczek
    chrabąszczyk
    myszka
    pchełka
    jagniątko
    łasiczka
    liszka
    chrząszczyk
    motylek
    krówka
    biedronka
    kureczka
    kózka
    wróbelek
    stonka
    jeżyk
    słowiczek
    słoniczka
    muszka
    miś
    karaluszek
    świerszczyk
    papużka
    pszczółka
    jabłuszko
    agrest
    malinka
    jagódka
    śliwka
    gruszka
    jeżynka
    różyczka
    bratek
    goździk
    lilijka
    chaber
    stokrotka
    bzik
    konwalijka
    burak
    buraczek
    burasek
    marchewka
    seler
    pietruszka
    por
    i brukiewka
    dzionek
    dzioneczek
    gwiazda
    gwiazdeczka
    słonko
    słoneczko
    drożynka mleczna
    psipsia kruszynka
    i jeszcze parę
    to są imiona, to są imiona mojej starej !!
    słowa:Roman Sadowski, wyk.Tadeusz Chyła

    A
    Trzej Królowie, Trzej Mędrcy, Trzej Magowie
    w drodze.

    http://www.youtube.com/watch?v=cahUwsfW7Rg

    gm

    OdpowiedzUsuń

 
blogi