piątek, 18 maja 2012

Kobiety bez bluzek biją w katedralne dzwony


Trzeba kiedyś o ruchu Femen napisać, pomyślałem, gdy parę tygodni temu w portalu gazeta.pl zobaczyłem poetycki tytuł „Działaczki bez bluzek biją w katedralne dzwony". A obok zdjęcie odkrytych boskich ciał i wianuszki na kształtnych główkach. Podpis brzmiał: Rozebrane od pasa w górę działaczki ukraińskiego Femen weszły na dzwonnicę kijowskiej katedry świętej Zofii, by zaprotestować przeciwko zakazowi aborcji.

Te damy uosabiają wszystko, w co wierzę głęboko: romantyzm, walkę o postęp i piękno. Podziwiam je za odwagę, dzielność i poświęcenie. Oddają swoje piękne ciała, żeby stały się transparentami, gdzie są wypisane hasła w obronie innych ludzi. 

Kobiety bez bluzek biją w katedralne dzwony. Ten dźwięk niesie się daleko i wzrusza.

Zdjęcie powyżej pochodzi ze strony cryptome.org i zostało wykonane podczas protestu grupy Femen w lutym br. w Zurychu przed siedzibą Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie. Protest dotyczył organizacji mistrzostw Świata na Białorusi w 2014 r. i przebiegał pod hasłem „Niewolnicy nie grają w hokeja”.

2 komentarze:

  1. Nie lekceważ Rusałek!

    Na obrzeżach lasów, na bagnach... W pląsie kolejne tysiąclecie. A im dłużej Słońce błądzi po niebie, im więcej piskląt i im wyższe kłosy, tym większa niecierpliwość bogów. Zbliża się Stado. Musisz się im pokłonić. Inaczej rzucą czar.


    - - -
    MissGaja

    OdpowiedzUsuń
  2. Z Rusałkami należy się mieć na baczności;
    ukochają, upieszczą, utu

    OdpowiedzUsuń

 
blogi