Ot, choćby ten kwiat tarniny. Godzinę temu, gdy robiłem zdjęcie w promieniach ukośnego słońca, ronił łzę i to było wydarzenie. Teraz niebo się zasnuło i kropel pada miliony. Tamto minie. Bądźmy czuli.
Czułość
Czułość bywa - jak pełny wojen krzyk,
I jak szemrzących źródeł prąd,
I jako wtór pogrzebny...
*
I jak plecionka długa z włosów blond,
Na której wdowiec nosić zwykł
Zegarek srebrny - - -
Cyprian Norwid
Od momentu ,kiedy otworzyłam komputer,
OdpowiedzUsuńczuję zapach kwiatu tarniny.
Może potrzebujemy Takich tekstów jak ten o "genetycznych".
Czasami Jerzy będziemy Ciebie głośno wołać,kiedy nie będzie widać Korespondenta,po Tej stronie lasu.
Co to jest"wtór pogrzebny"?
OdpowiedzUsuń