niedziela, 8 maja 2011

Polowanie

Zwykle opisuję tu mewę śmieszkę, ale na stawie bywa też szlachetna mewa białogłowa, znacznie większa od tamtej i mniej chętna do kontaktu z człowiekiem. Scena, którą opisuje odbywała się po drugiej stronie stawu, stąd zdjęcia nie są doskonale, ale warto w nie kliknąć, żeby zobaczyć szczegóły.

Jest 8 maja, jedenasta sekunda czerdziestej czwartej minuty po południu. Od kilkunastu sekund fotografuję jej majestatyczny lot . Najwyraźniej coś zobaczyła w wodzie, bo robi gwałtowny zwrot na południe.
Trzy sekundy później spada lotem koszącym w kierunku północnym. Jest piękna i groźna, z sylwetki przypomina orła z lotniczych aplikacji.
Ta sama sekunda, jej korpus nurkuje, lewe skrzydło utrzymuje ją na powierzchni, prawe już wzbija w powietrze.
Sekundę później wydobywa się ponad wodę unosząc coś w dziobie.
Ta sama sekunda, jest w powietrzu. Widać, że ryba jest dość spora.
Już trzy sekundy lata metr nad wodą i chyba układa sobie zdobycz do połknięcia.
Sześć sekund później. Pływa po wodzie jak poczciwa kaczka. Nie musi już dziś polować.
----------------------------------------------------------------------
Mam zdjęć mew bardzo dużo. Postanowiłem z okazji wernisażu ostatniego numeru “Rękopisu” pokazać niewielką wystawę tych fotografii. Serdecznie zapraszam na to spotkanie wszystkie Czytelniczki i Czytelników: 4 czerwca, godzina 19. Szczegóły podam odpisując na e-mail ze zgłoszeniem wysłany tutaj. Namawiam, myślę, że może być dosyć miło. Będzie pan Kowarski i Buba.
---------------------------------------------------------------------------------

kod do wklejania w komentarzach linków aktywnych:

3 komentarze:

  1. Wszyscy wysyłają zgłoszenia na - tutaj...
    udanego wieczoru dla Gości i Autoru!
    Słucham W.Gołasa
    http://youtu.be/ukAzr52HBU,

    patrzę na rybitwy,
    co polują nad Wisłą
    na dużą rybę.
    Wyzwanie na kolejny dzień życia,
    na ryby!
    gm

    OdpowiedzUsuń
  2. Obiecałem już dawno, że dam instrukcję jak wklejać aktywne linki. To dość skomplikowane, bo podając przykład i żeby kod był widoczny jako ciąg liter, muszę go podać jako obrazek (jest powyżej).

    Przepisujemy zatem ten kod, a to co jest czerwone zamieniamy na adres (najlepiej skopiować z paska nawigacyjnego przeglądarki i wkleić) oraz na słowo, które wyświetli się nam jako aktywne. Słowo nie jest konieczne, adres tak).

    Ponieważ w podanym w poprzednim komentarzu (gm) linku do Gołasa był błąd w identyfikatorze filmu, a domyślam się o jaką piosenkę chodzi, wklejam w opisany sposób adres: href="http://www.youtube.com/watch?v=-UABeezFdak oraz tam gdzie słowo piszę: ”tupot białych mew”.

    Proste? Pstryk i światło!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgłoszenia? Nie, nikt się dotąd nie zgłosił.

    Wygląda na to, że pies z kulawą nogą nie przyjdzie. Jedynie może Buba, ale ona nie kuśtyka.

    OdpowiedzUsuń

 
blogi